sobota, 29 stycznia 2011

Deseczki

Jeszcze dopiero styczeń a ja już chcę wiosny !!! Mam nadzieję, że przyjdzie w lutym. W obecnym świecie wszystko jest możliwe. Zima wiosną, wiosna zimą. Dobrze, że luty przynajmniej jest krótki. 
Słońca mi trzeba na ten szary czas, bo coraz bardziej odczuwam niedobór witaminy D i spadek poziomu serotoniny. Jej poziom na szczęście moje i tym samym mojej rodziny wzrósł po wykonaniu tych oto deseczek, widocznych na zamieszczonych obrazkach.


środa, 26 stycznia 2011

Chustecznik po raz kolejny.. Afrykańskie klimaty

I znowu chustecznik, już pewnie staję się nudna i monotematyczna. Jednak tak jak wcześniej pisałam lubię je robić, więc tak sobie robię. Ten zrobiony techniką serwetkową. Niektórzy uważają, że naklejenie na całość serwetki to pójście na łatwiznę. Po części może i tak, jednak nakleić unikając marszczenia się cienkiej serwetki a potem to wylakierować na powierzchnię gładką jak szkło.. to już chyba nie taka łatwizna.