I znowu chustecznik, już pewnie staję się nudna i monotematyczna. Jednak tak jak wcześniej pisałam lubię je robić, więc tak sobie robię. Ten zrobiony techniką serwetkową. Niektórzy uważają, że naklejenie na całość serwetki to pójście na łatwiznę. Po części może i tak, jednak nakleić unikając marszczenia się cienkiej serwetki a potem to wylakierować na powierzchnię gładką jak szkło.. to już chyba nie taka łatwizna.
Red Beauty Junk Journal by Brandi Knebel
6 godzin temu
Cześć Agnieszko, nie mogę zlokalizować Twojego maila. Kursy z filcowania ruszją od 12 lutego i będą odbywały sie u mnie. Jeśli będziesz zainteresowana to napisz do mnie na maila.
OdpowiedzUsuńAfrykański chustecznik ładnie sie prezentuje:)